środa, 1 stycznia 2014

Rozdział 8

Rozdział 8

Byłam  już gotowa, czekałam aż zadzwoni Harry. Ubrałam to co ostatnio od niego dostałam.
- Halo skarbie jesteś gotowa?
- Tak.
- Ubrałaś te rzeczy ode mnie ? 
- A jak myślisz?
- Myślę że tak.
- To dobrze myślisz. Za ile będziesz ?
- Za 5 minut. Puszcze ci strzałkę jak będę pod twoim domem.
- Okej .
Rozłączyłam się, wzięłam torebkę i zeszłam na dół. Nadal tam siedzieli ale nie zwracałam na to uwagi.
- Pięknie wyglądasz. - Powiedziała mama.
- Dziękuje. 
Napiłam się wody i Hazza puscił mi strzałke. 
- To wychodzę mamo.
- Dobrze córeczko , kiedy będziesz? 
- Nie wiem. Paa. 
- Ymm paa.
Wyszłam i trzasłam drzwiami. Szłam do czarnego ferrari Harrego. Gdy już prawie byłam Harry wysiadł z auta, przytulił mnie i pocałował.
- Hej piękna, ślicznie wyglądasz mam ochotę Cie.. 
- Haha dziękuje kotku. 
Otworzył mi drzwi od auta, wsiadłam na miejsce pasażera , on szybko poszedł z drugiej strony i wsiadł na miejsce kierowcy.  
- To gdzie jedziemy ? - Zapytałam.
- Zobaczysz. 
Rozmawialiśmy całą drogę .Cały czas myślałam o tym co dzisiaj zrobił Niall .. Zatrzymaliśmy się na światłach, Harry dotknął delikatnie mojego uda i posmyrał mnie. 
- Jesteś taka seksowna. - Powiedział z uśmiechem.
- Eh dziękuje, ty też misiu. 
- Lubie jak tak do mnie mówisz. 
- Hehe.
Byliśmy już prawie na miejscu. Po chwili Hazza zatrzymał się pod club'em najdroższym w całej Anglii.
- Harry zgupiałeś? 
- Nie,dlaczego? 
- Bo to najdroższy club w Anglii.. 
- No i ? 
- No i to eh. 
- Nie marudź. - Chwycił mnie za rękę i pocałował w usta. 
Gdy byliśmy już w środku , Harry z wszystkimi się witał a ja nikogo tam nie znałam. Usiedliśmy do stolika dla 5 osób. 
- Dlaczego siedzimy przy stoliku dla 5 osób ? - zapytałam.
- Bo nie będziemy tu sami . 
- A kto będzie?
- Zobaczysz skarbie.
- Harry powiedz mi  .
Podszedł do mnie i zaczął mnie całować.
- Harry przestań.. Powiedz mi.
- No zaraz zobaczysz. 
- Ehhh .. 
Po kilku minutach przyszło do naszego stolika 3 mężczyzn . 
- Hej chłopaki poznajcie Natalie . 
Wszyscy się tak dziwnie do mnie uśmiechali, podali mi rękę. 
- Nie siadacie? - Zapytał Harry.
- Nie. Chodź Harry, musimy pogadać. - Powiedział jeden z nim.
Popatrzyłam się na Harrego a on do mnie powiedział : 
- Siedź tu. 
Pozostali dwoje usiedzi przy stoliku. Jeden zaczął coś do mnie mówić.. 
Gdy Harry podchodził do stolika drugi się odezwał .
- No to jesteś kolejną dziwką Styles'a? 
- Dziwką? - Powiedziałam ze zdziwieniem i ze zdenerwowaniem. 
- Tak.. 
Wstałam i szybko wyszłam z club'u. Poczułam się źle.. Przecież mówił że mnie kocha.... nie mogę uwierzyć że Harry uważa mnie za dziwkę?! Szłam chodzikiem cała w łzach gdy Harry do mnie podbiegł.. 
- Dlaczego wyszłaś skarbie? Co się stało? - Zapytał.
- Gdybym wiedziała  że chcesz zrobić ze mnie dziwkę nigdy bym z tobą nigdzie nie wyszła..
- Co?!!! Skąd ten pomysł? 
- Jeden z twoich kumpli mi powiedział że jestem kolejną dziwką Styles'a..
- Zabije go. To nie tak.. 
- Jasne o czym rozmawialiście... 
- Chodź do auta, wszystko Ci opowiem..
- Nie, opowiedz mi tuuuuuuutaaj.... 
Nagle zakręciło mi się w głowie i upadłam....



_________________________________________________________________


Jak myślicie co się stało Natalie? Czy się wszystko ułoży między nimi? Co miało znaczyć to co powiedział jeden z kumpli Hazzy?

Dla mnie ten rozdział był średni .. Oceńcie.


Czytasz  = komentujesz :33

3 komentarze:

  1. Świetne *.* Ty a jak ona jest w ciąży?? Hdhg shvxjxhduadb kończ to szybko!! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. omg!!! Mam nadzieję, że nie jest żadną ''dziwką Styles'a'' bo tak fajnie razem wyglądali <3333
    dołączam się do przemyśleń Karoliny z tą ciążą :)))

    OdpowiedzUsuń